Zbliżające się transfery w Chelsea?

Sezon transferowy jest oczywiście najlepszą pożywką dla plotek i spekulacji. Polska i Niemcy od kilku miesięcy żyją sytuacją Roberta Lewandowskiego. Wielu dziennikarzy spekuluje o jego rychłym odejściu z Bayernu, sam klub uparcie twierdzi, że nic takiego nie będzie miało miejsca. Z kolei w Londynie spekulacje dotyczą głównie odejścia Lukaku oraz Azpilicuety. Dodatkowo stacje komplikują wciąż nie rozwiązana kwestia sprzedaży klubu.

Zbliżające się pożegnania?

Podobnie jak o niewiadomej sytuacji z Lewandowskim, od kilku miesięcy nie cichną spekulacje dotyczące kapitana Chelsea. Jego kontrakt kończy się już w tym roku. Z jednej strony media informują o automatycznym przedłużeniu umowy na kolejny rok. A z drugiej docierają do nas głosy o tym, że César Azpilicueta nie chce pozostawać w Anglii. Jeszcze przed końcem lutego miał ponoć rozmawiać z Dumą Katalonii o jego ewentualnej przeprowadzce do Barcelony. Pozostaje nam więc czekać na oficjalne informacje, i ewentualne plany kto obejmie opaskę kapitana po Hiszpanie w razie jego transferu.

Romelu Lukaku powrócił do Chelsea zaledwie w poprzednim roku, jednak już od jakiegoś czasu mówi się o jego odsprzedaży. Problemem w jego przypadku są ogromne kwoty jakie kluby musiały by za niego zapłacić. Chelsea zapłaciła za niego zawrotną kwotę ponad 100 milionów euro, jednak nie spełnia on pokładanych w nim nadziei. Znów powracając do Lewandowskiego, ponoć po jego transferze to Barcelony to właśnie Lukaku miałby stanowić kandydata na jego miejsce.

Jednak jak już wspomniałam, największym problemem są oczywiście pieniądze. Wcześniej to Inter Mediolan miał być zainteresowany ponownym przejęciem Belga. Jednak nie są w stanie zapewnić mu oczekiwanych wypłat. W podobnej sytuacji ma znajdować się Bayern Monachium. Ciężko więc mówić o faktycznym odejściu Lukaku z Chelsea.

Walka o młodego Amerykanina?

Na światowej arenie piłkarskiej pojawiła się nowa twarz. Zaledwie siedemnastoletni Gabriel Slonina gra już w rozgrywkach najwyższego szczebla w Ameryce Północnej. Bramkarz podczas obecnego sezonu na dziewięć rozegranych meczy zachował czyste konto w aż pięciu. Nie ma się więc co dziwić, że znalazł się na celowniku wielu europejskich klubów.

Chelsea jeszcze przed nałożeniem sankcji miało prowadzić zaawansowane rozmowy dotyczące transferu Sloniny. Jednak teraz sytuacja nie jest do końca klarowna. Wciąż bowiem nie wiadomo, czy klub będzie w stanie przeprowadzić letnie transfery.

Wiemy za to, że polscy kibice prawdopodobnie będą mieli okazję zobaczyć młodego bramkarza w akcji. Gabriel urodził się już w Stanach Zjednoczonych, jednak obje jego rodziców pochodzi w Polski. Dzięki temu możliwe jest powołanie go do Polskiej reprezentacji. Czesław Michniewicz miał już się nawet spotkać z zawodnikiem, wręczając mu nawet koszulkę.