W związku z sankcjami nałożonymi na dotychczas jeszcze właściciela klubu, Romana Abramowicza wymagane było między innymi wstrzymanie sprzedaży biletów na mecze. Jedynie właściciele karnetów mogli pojawić się na trybunach. Sytuacja się jednak komplikuje jeśli chodzi o mecze Pucharu Anglii. Według dotychczasowych zasad, kibice Chelsea nie byli by w stanie kupić biletów na zbliżający się mecz półfinałowy Chelsea z Crystal Palace. Na szczęście dzięki specjalnej, nowej licencji klub nie będzie grał bez braku dopingu z trybun.
FA wkracza do akcji
Pierwszą próbą wyrównania szans była propozycja Chelsea aby mecz ćwierćfinałowy został rozegrany bez udziału kibiców. Pomysł ten nie spotkał się oczywiście z pozytywnymi reakcjami ze strony kibiców Middlesbrough. Nie ma co się dziwić, czemu to oni mają płacić za sankcje nałożone na klub przeciwników. Z drugiej strony, czemu to kibice Chelsea muszą cierpieć przez sankcje nałożone na właściciela.
Do podobnych wniosków doszli również organizatorzy Pucharu Anglii, Football Asssociation. Prowadzić mają oni rozmowy z Rządem Brytyjskim nad umożliwieniem kibicom Chelsea zakup biletów na mecz półfinałowy. W końcu, szczególnie na tak wysokim poziomie rozgrywek doping z trybun potrafi wpłynąć na grę zawodników i co za tym idzie wynik meczu.
Sprzedaż klubu idzie pełną parą
Jeśli chodzi o to kto zostanie nowym właścicielem The Blues, wciąż nie wiadomo. Zakończył się już czas na składanie ofert kupna klubu. W sieci krążą informacje o kilkunastu lub nawet prawie trzydziestu chętnych do nabycia Chelsea. Dokładna liczba jest jednak nieznana, wszystkie informacje są szczelnie trzymane pod kluczem. Możemy się jednak spodziewać, że wszyscy zainteresowani dysponują ogromną ilością pieniędzy.
Roman Abramowicz wciąż ma dużo do powiedzenia jeśli chodzi o wybór nabywcy. Również fakt że nie przyspieszał on transakcji; nawet wiedząc że może na niej nie zarobić daje nam nadzieję że stawia on na dobro klubu.