Chelsea jest w kontakcie z Interem Mediolan nie tylko w sprawie transferu Romelu Lukaku. Klub jest zainteresowany zakupem Stefana de Vrija, jednak nie są jedynymi zainteresowanymi. Także Manchester United wyraził zainteresowaniem nabycia stopera. Na tą chwilę żaden z klubów nie podjął oficjalnych rozmów z Interem.
Walka Anglików
Chelsea po odejściu Antonio Rudigera i Andreasa Christiensena potrzebuje pilnie wzmocnić swoją obronę. Na razie prowadzone są rozmowy w sprawie sprowadzenia do Londynu Matthijsa de Ligta. Jednak umowa nie jest na tyle pewna, aby beztrosko ignorować inne możliwości. Szczególnie, że de Vrij jest już sprawdzonym i pewnym obrońcom. Jego największym mankamentem może być wiek, jednak dobrze ograny trzydziestolatek może być o wiele lepszym wsparciem, niż niepewny młody zawodnik, lub co gorsza braki z składzie.
Manchester United dokonał niedawno zmiany trenera. Erik ten Hag ma teraz za zadanie wzmocnienie obrony drużyny. Na tą chwilę mówi się o przedłużenie umowy z Harrym Maguire, pomimo że ostatnimi czasy potrafi przynieść więcej kłopotów i zamieszania niż dobrych efektów. Dlatego też nie dziwi ich zainteresowanie Holendrem.
Czekanie na ostatnią chwilę?
Jak na razie żaden z klubów nie rozpoczął konkretnych rozmów z Interem. Jest więc dla Chelsea szansa, że uda się zgarnąć obrońcę Manchesterowi United sprzed nosa. Jednak im bliżej końca okienka tym atmosfera będzie stawać się bardziej napięta. Dlatego też teraz jest bardzo dobra okazja do rozpoczęcia oficjalnych rozmów i negocjacji.
Kontrakt De Vrija obowiązuje jeszcze przez jeden rok, jak na razie Inter nie jest zainteresowany przedłużaniem umowy. Jest to więc tak naprawdę najlepszy moment, aby przechwycić zawodnika. Jak na razie jednak oba kluby czają się z decyzją, mają być za to w bliskim kontakcie z agentem piłkarza. Prawdopodobnie czekając na ruch któregokolwiek z innych klubów.